czwartek, 13 czerwca 2013

Makijaż dla twarzy naczynkowej

Hej moje kochane.
Z tego względu że jestem chora i siedzę w domu postanowiłam coś dla was napisać. Na pewno zauważyliście zmianę. Mam nowy nagłówek i tło. Tą zmianę zawdzięczam Paulinie która jest nieoceniona. Jak już pewnie widzicie po tytule opowiem wam dzisiaj jak malować twarz z tendencją do pękających naczynek. Zacznijmy od początku czyli od bazy pod makijaż oraz podkładu.  Baza oraz podkład powinien być specjalnie dobrany do twarzy z pękającymi naczynkami. Baza powinna mieć kolor zielony żeby niwelował rumień na twarzy. Co z podkładem. Podkład powinien również powinien być dla skóry naczynkowej. Powinien mieć bardzo dużo żółtych pigmentów a nie beżowych lub różowych jak normalne podkłady. Dalej przechodzimy do pudru. Wybierajcie puder matujący który ma dużo żółtych pigmentów. Jakie cienie dobierać żeby nie podbijać czerwonych policzków. Na pewno nie czerwonych malinowych wiśniowych bordowych. Do takiej cery bardzo pasują cienie o kolorach stonowanych i ''zimnych'' w odcieniu czyli np. granatowy, brązowy, turkusowy, lawendowy. Tylko mała uwaga do granatowego cienia. Trzeba bardzo uważać żeby się nie osypał. Teraz powiem wam czego nie powinnyście używać .  Nie używajcie pudrów słonecznych i róży jeśli nie macie doświadczenia ponieważ te kosmetyki podbijają rumień. A i bardzo ważna rzecz przy makijażu cery naczynkowej. Nie ''dotykajcie '' boków twarzy. Czyli im mniej umalowana twarz tym lepiej. I to już wszystko. Możliwe że jeszcze coś dla was napisze, ale nie obiecuję. Pozdrawiam was Monika.